4 lipca 2016
Bugaboo Bee 3 to jeden z tych dziwnie wyglądających wózków, który jednych rozkochuje przy pierwszym spojrzeniu, a u innych wywołuje co najwyżej wymowny przewrót oczami. czytaj dalej
4 lipca 2016
Bugaboo Bee 3 to jeden z tych dziwnie wyglądających wózków, który jednych rozkochuje przy pierwszym spojrzeniu, a u innych wywołuje co najwyżej wymowny przewrót oczami. czytaj dalej
24 maja 2016
Rodzina wózków Bogaboo liczy sobie raptem 4 modele. Gdy pierwszy raz je wszystkie zobaczyłam, moją największą uwagę przyciągnął Buffalo, który miał dać sobie radę w każdym terenie. Los jednak w pierwszej kolejności postawił na mojej drodze podwójnego Donkeya, i na spotkanie z holendrską terenówką musiałam jeszcze trochę poczekać. Bugaboo Buffalo jednak gdzieś zawsze krążył mi w myślach i gdy pojawił się Mikołaj z przyjemnością “wzięłam go na warsztat” w wersji 2w1. czytaj dalej
17 maja 2016
W świecie wózkomaniaczek pojęcie brzydkiego wózka nie istnieje, co najwyżej może mieć on ciekawy, nowoczesny, oryginalny design. Czasem też pasuje przymiotnik “kosmiczny” 😉 czytaj dalej
1 marca 2016
W moim przedpokoju robi się niebezpiecznie ciasno – wczoraj mąż pierwszy raz wspomniał, że nie może się doczekać, aż maluchy wyrosną z tego wózkowego okresu. Ja za to mam nadzieję, że ten dzień nigdy nie nastąpi! Dzień sprzedaży ostatniej dziecięcej bryki będzie prawdziwym dramatem i na samą myśl, że moja przygoda z trój- i czterokołowcami dobiegnie końca, robi mi się niezwykle smutno. czytaj dalej
2 stycznia 2016
Podsumowań zeszłego roku ciąg dalszy. Nie da się ukryć, że mam delikatnego fioła na punkcie wózków. Ich recenzje pojawiają się tu co jakiś czas, i z tego co podpowiadają mi statystyki, dosyć chętnie je czytacie, a część z Was w ogóle trafiła tu szukając opinii na temat konkretnego modelu. czytaj dalej
22 września 2015
Pozostanę jeszcze chwilę w temacie wózkowym. Pół soboty spędziłam na oględzinach wózków podwójnych typu rok po roku i skoro jestem w miarę na świeżo z tematem pozwolę sobie zrobić małe zestawienie, a nóż ktoś ma ten sam dylemat co ja. Na wstępie zaznaczę, że nie znajdziecie tu wózka z siedzeniami typu jeden za drugim po prostu mnie odstrasza myśl, że miałabym taki autobus prowadzić. czytaj dalej
31 maja 2015
Bardzo ambitny post o moich wózkowych marzeniach – na tapetę wjeżdżają wózki typu 2 lub 3 w 1, spacerówki pozostawiam na oddzielny wpis. czytaj dalej