Greentom Upp Reversible – miejska spacerówka z recyklingu
9 sierpnia 2017
Rodzice szukając wózka dla swojego dziecka kierują się różnymi kryteriami. Dla jednych ważne jest by wózek był tak lekki i malutki by mieścił się dosłownie do damskiej torebki. Inni szukają kół, które przejadą po dosłownie każdym terenie. Jeszcze inni rozglądają się za długimi budkami osłaniającymi dziecko po same stopy. Rodzice z eko zacięciem na pewno zwrócą uwagę na markę Greentom, która do produkcji wózków używa materiałów w 100% ekologicznych.
Greentom może pochwalić się także bardzo ciekawym systemem, dzięki któremu na jednym steżu można mieć 3 warianty wózka. Wersja Greentom Upp Carrycot oraz Reversible bazują na owalnej ramie wpinanej w duży stelaż. Wersja Greentom Upp Classic to bardzo obszerna spacerówka dla starszych dzieci. Charakterystyczna dla wszystkich wózków Greentom Upp jest niewielka waga oraz bogata kolorystyka. Przy zakupie macie do wyboru 3 kolory ramy : biały, szary, czarny oraz 10 kolorów tapicerek. Podsumowując (a w zasadzie przemnażając) wychodzi 90 wersji! Gwarantuję Wam, że przy zakupie wózka ma się niezły dylemat. Pocieszające jest tylko to, że gdy kolor Wam się opatrzy możecie kupić samą nową tapicerkę i odświeżyć w ten sposób wózek. Nasz Greentom Upp Reversible to kolor petrol na białej ramie.
Powyższe zdjęcie pochodzi z katalogu Greentoma.
Musicie być świadomi, że decydując się na białą ramę macie gwarancję, że co kilka spacerów wózek będzie nadawał się do czyszczenia. Z resztą to samo jest przy kolorze czarnym – szybko widać na nim kurz. Gdybym drugi raz wybierała Greentoma wzięłabym szarą ramę (co w sumie wiele osób mi doradzało ;)), ale ponieważ wózek kupowałam z rynku wtórnego zdecydowałam się na to co akurat było dostępne.
Kierownica nie posiada regulacji wysokości, jest umiejscowiona na stałej wysokości 101 cm. Greentom Upp Reversible podbija się bardzo dobrze (w wersji Classic podobno jest jeszcze lepiej, ale nie było mi dane przetestować). Krótka konstrukcja wózka sprawia, że jest on bardzo zwrotny i manewrowanie nim to czysta przyjemność. Warunkiem jest stosunkowo gładka nawierzchnia. Najczęściej uczęszczana przeze mnie ścieżka pomiędzy domem a przedszkolem niestety do nich nie należy, dlatego zazwyczaj Greentoma zabierałam na zakupy do galerii lub spacer po parku.
Grenetom Upp Reversible składa się w dwóch elementach. Przed złożeniem ramy należy z wózka wyjąć siedzisko – w tym celu należy wcisnąć guziki po obu stronach owalnej ramy. Początkowo wyjmowanie ramy może być dla Was trudne, ale gdy nabierzecie wprawy a mechanizm trochę się wyrobi przestanie to być dla Was problematyczne. Aby złożyć stelaż konieczne jest użycie dwóch rąk. Po jednej stronie ramy umieszczony jest guzik, po drugiej pokrętło. Aby złożyć Greentoma należy je wcisnąć/ przekręcić w odpowiedniej kolejności. Tu podobnie jak z demontowaniem ramy – kwestia czasu i przyzwyczajenia.
Dostępne obecnie w sprzedaży Greentomy to w 4 kołowce na piankach, w przyszłości ma pokazać się wersja na 3. Przednie koła są mniejsze, mają 16 cm średnicy, nie można ich zablokować do jazdy na wprost ani w szybki sposób wypiąć (np. do mycia). Tylne koła są nieco większe (19 cm) i także nie zaopatrzono ich w system szybkiego wypinania. Piankowe koła całkiem nieźle znoszą codzienne przygody, nie widać po nich nadmiernego zużycia. Trzeba tylko odpowiednio dobierać teren na który zabiera się Greentoma – parkowe alejki, galerie, miasto z dosyć nową infrastrukturą to właściwe kierunki. Spacery po leśnej dróżce, wspomnianym już dziurawym chodniku czy kamienistej ścieżce nie sprawią Wam przyjemności. Wszystko to z powodu braku amortyzacji i specyficznej konstrukcji wózka. Jest on dosyć krótki ale wysoki i przy najechaniu przednimi kołami na stosunkowo niewielką przeszkodę potrafi stracić równowagę.
Pedał hamulca wyróżnia ciemnoszary kolor. Znajduje się on przy prawym tylnym kole, aktywuje się przez wciśnięcie, dezaktywuje podważeniem. Gdy po pewnym czasie użytkowania poczujecie, że pedał chodzi ciężko i nie “łapie” obu tylnych kół to znak, że trzeba go wyczyścić. Można to zrobić samodzielnie lub odesłać do serwisu. Pod tym linkiem znajdziecie instrukcję jak się za to zabrać.
Kosz zakupowy należy do tych mniejszych. W nowszych modelach Greentoma poprawiono jego konstrukcję, zwiększając nieco objętość. Mój Reversible jest jeszcze na starym modelu ramy dlatego raczej skromnie mogłam go zapakować. Z drugiej strony nauczyłam się dzięki temu robić to oszczędniej 😉 Dostęp do kosza jest od strony tylnych kół, po bokach oraz od przodu jest mocno zabudowany.
W najnowszej wersji wózka na ramie, pod siedziskiem przewidziano specjalne haczyki na których można zainstalować dodatkową torbę. Na rynku dostępne są dwie wersje – węższa torba pielęgnacyjna oraz szersza torba zakupowa.
Siedzisko kubełkowe Greentom Upp Reversible
Uważam to za rewelacyjne rozwiązanie, że na ramie jednego wózka można zamontować dwa rodzaje siedzisk. W Greentom Upp Clasic siedzisko spacerowe jest duże i szerokie, ustawione na stałe przodem do kierunku jazdy (dedykowane starszym i stabilnie siedzącym dzieciom). Mniejsze i kubełkowe w Greentom Upp Reversible można przekładać przodem lub tyłem do rodzica. Nadaje się dla maluszków od 6 miesiąca, maksymalnie zmieści się do niego dziecko noszące rozmiar 92 (dokładne wymiary zamieszczam w tabelce). W ustawieniu przodem do kierunku jazdy regulacja pochylenie jest 3 stopniowa, po obróceniu do dyspozycji mamy 2 ustawienia (pozycja półleżąca i leżąca)
Regulacja pochylenia odbywa się z pomocą tych samych guzików, które służą do wypinania ze stelaża owalnej ramy. Po obustronnym wciśnięciu regulujemy ustawienie siedziska. Zmiana kierunku wpięcia jest trudna do wykonania z maluchem na pokładzie.
W dole siedziska przygotowany jest specjalny podnóżek, jest wykonany z plastiku dzięki czemu łatwo utrzymać go w czystości.
W moim modelu wózka pasy naramienne nie posiadają regulacji wysokości (nie dam sobie ręki uciąć, że to samo jest w najnowszych). Znajdują się one na stałej wysokości 30 cm od siedzenia i regulują się na długość. Część biodrowa oraz krokowa wpinają się we wspólną klamrę. Moją uwagę zwróciło to, że pas krokowy jest dosyć krótki i nieregulowany, dlatego przy zapinaniu dziecka trzeba się trochę nagimnastykować. Pasy naramienne łączą się z biodrowymi za pomocą klamerki. Składanie poszczególnych elementów pasów jest proste i intuicyjne. Aby pasy rozpiąć wystarczy jedna ręka. Na pasy naramienne można założyć osłonki.
Siedzisko w Greentom Upp Reversible zaopatrzone jest w pałąk. Z tego co pamiętam w obecnych wersjach ma on nieco zmienioną konstrukcję i ciut inaczej się wypina. Generalnie nie jest on uchylny i trzeba go wyjąć jednocześnie z dwóch stron. Z przodu widnieje logo marki.
Dwusegmentowa budka posiada dodatkowy mały panel przedłużający. Przy pionowo i półleżąco ustawionym siedzisku jej zasięg oceniam na wystarczający. Natomiast w pozycji leżącej trochę mi jej brakuje na długość – na szczęście, każdy rodzic potrafi sobie z tym poradzić. W budce nie przewidziano wizjera oraz siateczki wentylacyjnej.
Wózek Greentom Upp Reversible nie jest przeładowany unowocześnieniami, za to bije od niego piękna idea dbania o naszą planetę. To bardzo prosty i lekki wózek wymagające początkowo nieco wyrozumiałości. Jeżeli tylko nie oczekujecie od niego, że sprawdzi się w każdym terenie i z głową będziecie dobierać mu ścieżki spacerowe to gwarantuję, będziecie zadowoleni z zakupu. Wózek jest bardzo wygodny dla dziecka. Wyróżnia go lekkość w prowadzeniu, łatwe podbijanie i duża zwrotność. Naszego Greentoma kupiłam niecały rok temu. Miał być “tylko na chwilę” a właśnie rozważam zabranie go na wakacje. To najlepiej świadczy o tym, że ten wózek coś w sobie ma. Do ideału mu brakuje, ale fani pięknego designu na pewno przymkną na to oko.
Cena nowego wózka to około 1200 złotych, najlepsze oferty znajdziecie na pewno pod tym linkiem. Używane wózki można kupić za około 700-800 złotych.