Mata Playspot vs. dwustronny dywan piankowy Skip Hop
3 kwietnia 2018
Przychodzi taki magiczny moment w życiu Waszego dziecka gdy niemobilny maluszek zaczyna samodzielnie zdobywać świat. W tym czasie Wasz aktywność zdecydowanie przenosi się na poziom podłogi i z tej okazji rozpoczyniacie poszukiwanie idealnej maty do zabawy, która po pierwsze będzie bezpieczna i wygodna dla dziecka, a po drugie nie oszpeci Wam salonu.
Założę się, że większość z osób które zaczną przeczesywać internet poszukując ideału dotrze do puzzlowej maty od Skip Hop oraz jej młodszego brata piankowego, dwustronnego dywanu do zabawy. Dlaczego? Ponieważ są to produkty charakteryzujące się pięknym wyglądem, który idealnie współgra z nowoczesnymi wnętrzami. Ponadto zarówno mata Playspot jak i dywan Skip Hop posiadają wszelkie konieczne certyfikaty świadczące o tym, że są bezpieczne dla dzieci. Nie zawierają bisfenolu A (BPA), ftalanów, PVC ani formamidu. Którą matę Skip Hop wybrać?Rozkładane piankowe puzzle czy dwustronny dywan, który jest stosunkowo krótko na rynku?
Mam to szczęście, że mogłam osobiście wraz z moimi dziećmi przetstować oba produtky. Mata Skip Hop Playspot w kolorze Grey – Gold pojawiła się w naszym domu jak Ewa miała 4 miesiące, co oznacza że jest z nami ponad 3 lata. Wiele widziała i wiele przeszła. Dwustronny piankowy dywan Skip Hop Wesołe Podwórko jest u nas od około miesiąca ale od razu dostał ostry wycisk od moich dzieci. Bez ceregieli przeszliśmy do ekstremalnych testów pomijając etap turlania, nauki raczkowania oraz spokojnych zabaw. Od razu wjechaliśmy z ostrym sprzętem: klocki, samochodziki oraz… zęby! Ale o tym za chwilę 🙂
Mata Playspot Skip Hop
Pozwólcie, że zacznę od naszej doświadczonej życiem maty Playspot. Składa się ona z 20 segmentów oraz kilkudziesięciu elementów łączących. Podczas rozkładania można wykorzystać wszytskie elementy uzyskując pole do zabawy o wymiarach 178 x 142 cm. Niewątpliwym plusem tej maty jest to, że jej ostateczny rozmiar oraz wygląd ustalacie sobie sami. Jeden puzzel ma wymiary 35×35 centymetrów, puzzle występują w sumie w 4 kolorach i przy układaniu możecie wykazać się nie małą kreatywnością. Ale to tylko wtedy gdy Wasze dzieci są małe i mają w nosie jak ułożona jest mata. Potem okazuje się, że one mają zupełnie inny zamysł i że wg. nich puzzle powinny być ułożone zupełnie inaczej. To z jednej strony świetna zabawa, bo dekonstrukcja maty oraz jej ponowne ułożenie potrafią zająć towarzystwo na dłuższy szas. Przyjmijcie też, że ta pierwsza czynność dużo bardziej ich interesuje i po pewnym czasie możecie mieć po dziurki w nosie naprawiania “zniszczeń”.
Niewątpliwym plusem możliwości rozłożenia maty jest jej łatwy transport. Także jeżeli wybieracie się na urlop z powodzeniem możecie kilka segmentów maty Playspot wrzucić do bagażnika aby Wasz najmłodsza latorośl spokojnie mogła korzystać z uruku urlopu. Do rozłożenia mata potrzebuje równego podłoża, tak by wszystkie elementy leżały w jednej płaszczyźnie. Raczej nie uda Wam się rozłożyć jej na trawniku, ale na tarasie możecie już jak najbardziej spróbować. Przeniesienie maty z jednego miejsca w drugie wymaga nieco czasu. Rzadko udaje się ją podnieść w jednym kawałku co najwyzej można ją przesunąć po podłodze.
Mata jest wykonana z pianki Eva i po pewnym czasie widać na niej ślady użytkowania. Na pocieszenie powiem Wam, że jest to widoczne z bliska. Wasi goście siedzący w odpowiedniej odległości na kanapie nie powinni się zorientować 😉
Dokładne czyszczenie maty Skip Hop Playspot wymaga rozłożenia jej na kawałeczki i wytarcia każdego elementu osobno. Pomiędzy szczelinami lubią gromazić się paproszki a jeszcze bardziej wszelkie rozlane płyny. Słyszałam o tym, że dziewczyny myją matę w zmywarce ale osobiście jeszcze nie próbowałam tego robić choć nie powiem – korci mnie.
Kiedyś mata Playspot występowała w wielu kolorach, obecnie na rynku dostępna jest jedynie w kolorze który cieszył się największą popularnością – Gold- Grey. W zastępstwie za kółeczka pojawiła się mata Playspot Geo, której segmenty są trójkątne i także można je układać w wielu kombinacjach. Na chwilę obecną Playspot Geo dostępna jest w 2 kolorach black/cream oraz grey/cream ale mogę Wam zdradzić, że ptaczki ćwierkają, że w tym roku pojawi się trzeci kolor 😉
Dwustronny dywan Wesołe Podwórko Skip Hop
Dywan zachwycił mnie na targach Kids’ Time w Kielcach i już wtedy czułam, że pewnego dnia pojawi się u nas w domu. Wybrałam model Wesołe Podwórko ze względu na wzór z drogą po której dzieci mogłyby urządzać sobie prawdziwy wyścig resorakami. Po drugiej stronie znajduje się stonowany, przyjemny dla oka geometryczny wzorek.
Dwustronny dywan dostępny jest w dwóch wariantach kolorystycznych: wesołe podwórko oraz zoo. Wzory nawiązują do poszczególnych kolekcji zabawek marki Skip Hop, także ulubieni bohaterowie zabaw Waszego dziecka mogą pojawić się także na nowym dywanie.
To co mnie zszokowało podczas rozpakowywania to wymiary dywanu. Byłam przekonana, że będzie krótszy od maty Playspot a w rzeczywistości okazało się, że jest na odwrót! Dwustronny dywan Wesołe Podwórko Skip Hop ma wymiary 218 x 132 cm. W przeciwieństwie do maty nie da się zmienić jego wymiarów ale za to rozkłada się go w kilka sekund. Jest także bardziej przyjazny jeżeli chodzi o zachowanie porządku. Bez udziału nożyczek nie da się go rozłożyć i rozsypać po całym mieszkaniu co osobiście uważam za zaletę 😉
Złożony dywan można zabezpieczyć przed rozwinięciem dołączonymi w zestawie taśmami. Nieco trudniej jest go schować i raczej nie zabierzecie go ze sobą na wakacje, za to spokonie możecie go w ciepły dzień rozłożyć na trawniku w przydomowym ogródku. Za to na wszelkie wyjazdy szczerze polecam Wam ten koc piknikowy.
Dwustronny dywan Wesołe Podwórko Skip Hop zdecydowanie łatwiej się czyści niż matę Playspot. W prawdzie nie wsadzicie go do wspomnianej wcześniej zmywarki ale wystarczy, że w tradycyjny sposób wytrzecie go odpowiednimi preparatami.
Materiał z którego wykonany jest dwustronny dywan Skip Hop to miękka pianka, która nie odkształca się pod wpływem postawienia na niej ciężkich rzeczy. Mam wrażenie, że zewnętrzna warstwa dywanu jest specjalnie czymś wzmocniona, bo przez kilka tygodni na prawdę intensywnego użytkowania nie pozostał na niej ani jeden ślad. Klocki, samochody, książki, skakanie w butach… Osobiście sprawdziłam odporność dywanu na… zęby! I jako dentysta mogę powiedzieć, że dywan skip hop jest zęboodporny! 😀
Którą matę Skip Hop wybrać?
Którą matę Skip Hop wybrać? Na to pytanie mówiąc szczerze Wam nie odpowiem. Owszem – mam swojego faworyta ale tym tekstem chciałam Wam obiektywnie przekazać wrażenia oraz praktyczne uwagi z użytkowania obu mat. Mam nadzieję, że udało mi się wymienić wszelkie wady i zalety obu rozwiązań i dzięki temu łatwiej będzie Wam dokonać wyboru podczas zakupu. Pominęłam tylko jednen parametr – cenę! Ale już nadrabiam to niedopowiedzenie!
Za matę Skip Hop Playspot przyjdzie Wam zapłacić ok 350 złotych (NAJLEPSZE OFERTY TU). W jej przyprzdku łatwo upolować promocję albo atrakcyjną kampanię na Limango, także koniecznie dobrze rozejrzyjcie się przed zakupami. Cena dwustonnego dywanu to 449 złotych, ale spokojnie można go kupić z ok 10% rabatem (NAJLEPSZE OFERTY TU). Mam nadzieję, że pomogłam Wam w podjęciu decyzji, którą matę Skip Hop wybrać 🙂