7 kwietnia 2016
Pierwsze foteliki samochodowe mają tendencję do bycia nadużwanymi – montowane na stelażach wózków jako spacerówki czy w domach jako leżaczki-bujaczki. Nie pochwalam tego, ale rozumiem, że czasami nie ma wyjścia. Widząc pierwszy raz pas Cocobelt stwierdziłam, że to kolejny gadżet, który będzie promował niewyjmowanie dziecka z fotelika, który stanie się teraz… torebką? Sceptycznie podeszłam do sprawy, ale to było zanim na świecie pojawił się Mikołaj i zanim się stałam mamą dzieci rok po roku. czytaj dalej