To warto wiedzieć o ząbkowaniu!
25 stycznia 2015
Zęby Ewie idą i wyjść nie mogą. Oczywiście Młoda nie widzi w tym problemu, tylko ja panikuję, mimo iż dobrze wiem, że ma na to jeszcze kilka miesięcy. Za przyjemnością słucham historii jak to niektóre dzieci bezboleśnie przez ząbkowanie przechodzą i jaką niespodziankę mają rodzice odkrywający w buzi malucha pierwszego ząbka. Niestety – to nas nie dotyczy. Wyciągam więc podręcznik do stomatologii dziecięcej i szukam jakiś ciekawostek. Skoro nie mogę doczekać się na pierwsze ząbki córki, napiszę trochę na ich temat.
Kilka rzeczy które powinniście wiedzieć o ząbkowaniu:
- Pierwszy ząb mleczny pojawia się około 6-go miesiąca życia. Już jest? Ciężko było? No, to pozostało jeszcze dziewiętnaście – będą się pojawiać mniej więcej przez najbliższe dwa lata.
- W drugiej kolejności za dolnymi siekaczami pojawią się siekacze górne – to jest oficjalna wersja, ale mogą zdarzyć się od niej odstępstwa. Niektórzy naukowcy wyliczyli 65 różnych wzorów kolejności ząbkowania. Generalnie możecie się spodziewać poszczególnych zębów w takich terminach:
-
Prawda, że dość duża rozpiętość?
- Wyrzynanie zęba składa się z trzech faz – to nie tylko moment pojawienia się korony w jamie ustnej. Pierwsza faza przederupcyjna to kształtowanie się korony w kości. Wszelkie dolegliwości ząbkowania męczą maluchy (lub co poniektórych szczęśliwców nie) podczas fazy przedfunkcyjnej trwającej od pojawienia się zęba w buzi do momentu uzyskania kontaktu z zębem z przeciwstawnej szczęki. Ostatnia faza funkcyjna to kształtowanie się korzenia oraz kieszonki dziąsłowej, trwa to około roku!
- Czas w którym ząb ma pojawić się w buzi jest zakodowany w genach. Im później Ty lub ojciec dziecka ząbkowaliście tym większe prawdopodobieństwo, że wasza pociecha dłużej poczeka na swój pierwszy ząbek. Analogicznie w drugą stronę! Oczywiście nikt nie pamięta kiedy pojawiły się moje pierwsze zęby…
- W niektórych wyjątkowych przypadkach dzieci potrafią przebrnąć przez ząbkowanie bezboleśnie, ale najprawdopodobniej Twój maluch nie jest w tej grupie! Proszę się nastawić na: nadmierne ślinienie, wkładanie czego popadnie do buzi, zmiany zachowania: rozdrażnienie, problemy ze snem, brak apetytu, stany podgorączkowe,wysypkę na buziaku (to jest związane z dużą ilością śliny) a co u poniektórych wrażliwców: biegunki (ale i zaparcia) oraz wymioty. Dziąsła będą rozpulchnione, czyli staną się grubsze i delikatnie opuchnięte w okolicy pojawiającego się ząbka. Objawy przy ząbkowaniu są mało swoiste, wspólne dla wielu chorób, trzeba więc bardzo dokładnie obserwować malucha, żeby przypadkiem nie zwalić na ząbkowanie jakiejś poważniejszej infekcji.
- Tzw.“przydasie”: śliniaki, gryzaki, żel na ząbkowanie.
- Śliniaki zmieniamy często, tak aby maluch miał sucho i przyjemnie.
- Gryzak dobrze gdy wypełniony jest wodą i można go schłodzić w lodówce (zamrażalnik odpada!) Generalnie rynek jest pełen różnego rodzaju gryzaczków, więc każdy na pewno znajdzie coś dla siebie – a w zasadzie dla swojego malucha. I nie koniecznie musi być to zabawka! Podobno odpowiednio przygotowany korzeń irysa także pomaga.
- Żele dostępne w aptekach mogą zawierać w swoim składzie środek znieczulający, przeciwzapalny, aseptyczny. Sporządzenie tu zestawienia i omówienie składu zajęłoby dużo miejsca więc temat pozostawię sobie w zanadrzu do rozwinięcia w przyszłości.
- Myślisz, że jak już jesteś dorosły to ząbkowanie Cie nie dopadnie? A masz już ósemki? Niestety w przypadku dorosłych nie wystarczą gryzaczki. Śliniaczek serwetę dostaniesz u chirurga na fotelu, a zaraz potem znieczulenie w zamian za ząb mądrości. Oczywiście nie każda ósemka wiąże się z utrudnionym wyrzynaniem, ale różnie z tą mądrością jest -niektórym przychodzi w bólach.
Źródła:
Stomatologia wieku rozwojowego – M. Szpringer-Nodzak, M. Wochna-Sobańska
Pediatric Dentistry A.C.Cameron, R.P. Widmer