Browsing:

Tag: wózki mamas & papas

Przedwiośnie z Ocarro – nowość od Mamas&Papas

Od kiedy pierwszy raz pokazałam Wam Ocarro Mamas&Papas na Instagramie posypała się lawina pytań – co to za piękny wózek? W sumie mnie to nie dziwiło, mieliście prawo go nie znać, bowiem egzemplarz którym spacerowaliśmy od początku lutego był jedynym jeżdżącym po polskich chodnikach.


Mamas & Papas Urbo 2 – elegancki brytyjczyk

Urbo 2 to podrasowany zarówno pod względem tekstyliów jak i detali następca… Urbo. Tak jak w swej pierwotnej wersji wózek wydawał mi się mało atrakcyjny, tak w odświeżonej wersji prezentuje się bardzo elegancko. Grube i mięsiste materiały, skóropodobne wykończenia oraz chromowana rama bardzo kojarzą mi się z


Mercedes w rodzinie pancerników, czyli Armadillo Flip XT

Jak większość Was pewnie wie, spacerówką której używamy na co dzień, i jest już z nami od marca (to na prawdę długo!) jest wózek Mamas&Papas Armadillo w słonecznym kolorze Lemon Drop. Z ciekawością przyglądam się więc coraz to nowszym członkom tej wózkowej rodziny, które pojawiają się na rynku.


Mamas & Papas – Sola 2

Ponad miesiąc temu pisałam o Soli City, a dziś przybliżę Wam Solę 2, którą firma 4KIDS udostępniła mi w ramach akcji „Bezpłatne testy wózków”. Tak jak już kiedyś pisałam, firma Mamas&Papas wypuściła w zastępstwa za wózek Sola, aż trzy modele, można się wśród nich pogubić,  a dodatkowo na pierwszy rzut oka Sola 2 i Sola 2 MTX niczym się między sobą nie różnią. To tylko pozory


Mamas&Papas Sola City – podaruj mi trochę słońca!

Pogoda tej zimy jest zaskakująca, nie do końca wiadomo jak się ubrać, nie mówiąc już o ubraniu dziecka. Ale jedno jest pewne: tydzień w którym testowałyśmy dzięki uprzejmości firmy 4 KIDS wózek Sola City od Mamas&Papas, był najpiękniejszą wiosną tej zimy, i wydaje mi się, że to ten słoneczny kolor budki zaczarował tak piękną pogodę.


Armadillo Mamas & Papas – mały ale wariat

  Przez ostatni tydzień dzięki uprzejmości firmy 4kids miałyśmy okazję testować z Ewą wózek Armadillo od Mamas&Papas. To nasz drugi wózek, którym przemierzałyśmy Piaseczyńskie chodniki, pobliskie lasy