Browsing:

Kategoria: Zabawki

Rowerek czy hulajnoga – co kupić dziecku na wiosnę?

Wasz maluch rozpoczął właśnie przygodę z samodzielnym spacerowaniem i coraz chętniej opuszcza wózek i eksploruje najbliższą okolicę? Na pobliskim placu zabaw maluchy śmigają na rowerkach biegowych, jeździkach lub hulajnogach, a Ty zachodzisz w głowę co przypadłoby do gustu Twojemu dziecku? czytaj dalej


Żółta łódź podwodna, czyli zabawki Yookidoo w naszej wannie

OKRĘT PODWODNY Z PRYSZNICEM YOOKIDOO

Minął prawie rok od kiedy poznałam zabawki do kąpieli od Yookidoo – było to na targach Kids’ Time w Kielcach. Zestaw “Okręt Podwodny z prysznicem” Yookidoo został nominowany do nagrody Kids’ Time Star, dlatego bardzo szybko wyłapałam go pośród targowych nowości. Okazało się, czytaj dalej


Pierwsze planszówki, czyli co robić z chorym dwulatkiem w domu?

Kolejny tydzień z dwójką dzieci w domu powoli się kończy, a moje zapasy sił do ujarzmienia dwójki skończyły się już dawno. Walczę ile się da, żeby tablet, smartfon, pilot od telewizora jak najrzadziej pojawiały się rękach potomstwa, ale przy tak długim chorowaniu walka jest bardzo nierówna. Na te trudniejsze chwile mam ukryte na regale w dziecięcym pokoju parę skarbów, po które sięgam gdy chcę zająć czymś  na dłużej moją Ewę – gry planszowe dla dwulatka. czytaj dalej


Explore & More Skip Hop – mata do zadań specjalnych

explore & more

Mata edukacyjna zdecydowanie nie należy do priorytetów podczas kupowania wyprawki. Mam nawet taką teorię, że rodzice nie powinni jej sami kupować, ponieważ czeka ich zdecydowanie więcej pilnych wydatków. Taka mata to po prostu bardzo dobry pomysł na prezent dla kilkutygodniowego malucha! czytaj dalej


Naklejki wielorazowe Melissa and Doug

SERENDIPITY

Wybaczcie dłuższą przerwę we wpisach ale ostatnio sporo się działo. Zaczęło się w środę rano gdy odkryłam, że Ewka gorączkuje. Początkowo oznaczało to dla mnie maraton po przychodni, faszerowanie lekami i że dziecko niestety opuści długo oczekiwany dzień latawca w żłobku. Dopiero chwilę potem, dotarło do mnie, że zostaję sama z dwójką malutkich dzieci w domu i nogi się podemną ugięły. czytaj dalej


Całkiem nieżółta łódź podwodna i inne morskie stwory

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

W zasadzie u nas w domu specjalistą od zabawek kąpielowych jest mój mąż i to on powinien pisać tą recenzję. Oczywiście, że zaproponowałam mu autorską rubrykę, ale wyobraźcie sobie, że odmówił! Nie przekonało go nawet, że to ostatni krzyk blogerskiej mody, ani szansa na trafienie za jakieś 50 lat do rankingu Jasona Hunta. No nic, trudno się mówi. To chyba oczywiste, że poradzę sobie sama z opisaniem kilku piankowych puzzli. czytaj dalej